Als Warnung möchte ich Sie daran erinnern, mit dem Fahrrad über Straßenbahnschienen zu fahren, nicht in einem spitzen Winkel. Ich werde mich einfach etwas ausruhen :)

Nie łam się, odpoczniesz i będzie dobrze 🙂

Bardzo poważne to złamanie? Operacja czy gips wystarczy? Wykonałeś jakąś akrobację pod tytułem lot przez kierownicę czy klasyczne wyje*ka na bok? Trzymaj się zdrowo, pomimo że nie fajny powód odpoczynku to docenisz przerwę od pracy.

Mnie zawsze przerażało wjeżdżanie na krawężnik równolegle… ale tylko kilka razy się wywaliłam

Znam. XD Po przeprowadzce do Łodzi drugiego dnia dowiedziałem się, że szerokość moich opon świetnie pasuje do szerokości torów tramwajowych, a producent hamulców tarczowych w rowerze zadbał o jakość, bo dosłownie się katapultowałem przez kierownicę i uderzyłem w BMW (o ironio, w lekarkę jadącą do pracy, więc w razie czego pierwsza pomoc na zawołanie). Luba kolejne dwa tygodnie musiała się gęsto tłumaczyć, dlaczego mam podbite oko (tak nieszczęśliwie w lusterko uderzyłem, że piękne limo się pojawiło). Na szczęście u mnie bez złamań, więc w istocie “bo kurwa mam gumowe kości”.