# Europa ciągle znajduje się pod ogromną presją migracyjną. Nic więc dziwnego, że zarówno Unia Europejska, jak i Polska widzą konieczność stworzenia odpowiedniej strategii migracyjnej, by radzić sobie z tym problemem.
Niemal cała Europa mierzy się z wyzwaniem, jakim jest nielegalna migracja. Problem ten dotyka przede wszystkim państw południa Europy, ale również Polski, chociażby z powodu stworzenia przez reżim **Aleksandra** **Łukaszenki** kanału migracyjnego przez Białoruś. Tylko w dniach 6-7 maja odnotowano 434 próby nielegalnego przedostania się do Polski z Białorusi.
Dlatego też polski rząd rozpoczął pracę na przygotowaniem kompleksowej strategii migracyjnej, która ma pozwolić na skuteczne i odpowiedzialne zarządzanie migracją do naszego kraju.
# Polska potrzebuje strategii migracyjnej i rąk do pracy
W ostatnich latach znacząco zwiększyła się liczba migrantów przybywających do Polski. Jeszcze 10 lat temu w naszym kraju przebywało ok. 100 tysięcy migrantów. Obecnie jest to według szacunków ponad 2,5 miliona osób. Większość z nich stanowią Ukraińcy, którzy przybyli do Polski po wybuchu wojny w Ukrainie w lutym 2022 r.
– Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że Polska przekształciła się z państwa typowo emigracyjnego w imigracyjne najszybciej w historii. Dzisiaj Polska ma wszystkie cechy, oprócz jednej jaką jest drugie pokolenie, państwa imigracyjnego, co oznacza, że musi podejść do kwestii migracji w sposób odpowiedzialny – zwrócił uwagę **dr** **hab.** **Maciej** **Duszczyk** podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji podczas panelu poświęconego migracji w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2024 w Katowicach.
Znaczące zwiększenie się liczby migrantów w Polsce sprawia, że konieczne jest stworzenie polskiej strategii migracyjnej i przygotowanie rozwiązań, które pozwolą mądrze i odpowiedzialnie zarządzać migracją, nie tylko z perspektywy społecznej, ale również gospodarczej.
Według ekspertów Polska potrzebuje rocznie obecnie między 200 a 400 tysięcy osób do pracy. Dlatego też powinniśmy skupić się na przyjmowaniu ludzi, którzy będą mogli tę lukę wypełnić.
– Trzeba pamiętać, że bezpieczeństwo gospodarki to jest też bezpieczeństwo państwa. Tracimy między 200 a 400 tysięcy osób aktywnych z rynku rocznie. My nie możemy sobie pozwolić na to, żeby czekać rok czy dwa na rozwiązania – stwierdził **Maciej** **Witucki**, prezes Konfederacji Lewiatan.
– Czy my jesteśmy w stanie taką liczbę ludzi ściągać? Nie wiem. Zależy skąd i do jakich biznesów. Jeżeli mówią państwo, że potrzebujemy ludzi z Afryki lub z Azji, to powiem nie, ponieważ to by było upublicznienie kosztów i prywatyzacja zysków, a ja się na to nie godzę – powiedział dr Duszczyk.
– Gdy rozmawiam z przedsiębiorcami, to oni mówią na przykład, że potrzebują 200 tysięcy kierowców na dwa lata. A co po tych dwóch latach? Czy ci pracownicy wrócą do swoich krajów? Nie wrócą. Czyli firma zarobi na tym, a później ci ludzie zostaną, ściągną tu swoje rodziny i wszystko spadnie na państwo – dodaje.
Według niego konieczne jest dokładne przygotowanie długofalowej strategii, w której wzięte pod uwagę zostanie to do jakich prac są potrzebni ludzie i jak będzie wyglądać ich dalsza przyszłość.
Za jej przygotowanie odpowiedzialny jest właśnie Maciej Duszczyk, który zapewnia, że proces tworzenia strategii już się rozpoczął.
1 Comment
# Europa ciągle znajduje się pod ogromną presją migracyjną. Nic więc dziwnego, że zarówno Unia Europejska, jak i Polska widzą konieczność stworzenia odpowiedniej strategii migracyjnej, by radzić sobie z tym problemem.
Niemal cała Europa mierzy się z wyzwaniem, jakim jest nielegalna migracja. Problem ten dotyka przede wszystkim państw południa Europy, ale również Polski, chociażby z powodu stworzenia przez reżim **Aleksandra** **Łukaszenki** kanału migracyjnego przez Białoruś. Tylko w dniach 6-7 maja odnotowano 434 próby nielegalnego przedostania się do Polski z Białorusi.
Dlatego też polski rząd rozpoczął pracę na przygotowaniem kompleksowej strategii migracyjnej, która ma pozwolić na skuteczne i odpowiedzialne zarządzanie migracją do naszego kraju.
# Polska potrzebuje strategii migracyjnej i rąk do pracy
W ostatnich latach znacząco zwiększyła się liczba migrantów przybywających do Polski. Jeszcze 10 lat temu w naszym kraju przebywało ok. 100 tysięcy migrantów. Obecnie jest to według szacunków ponad 2,5 miliona osób. Większość z nich stanowią Ukraińcy, którzy przybyli do Polski po wybuchu wojny w Ukrainie w lutym 2022 r.
– Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że Polska przekształciła się z państwa typowo emigracyjnego w imigracyjne najszybciej w historii. Dzisiaj Polska ma wszystkie cechy, oprócz jednej jaką jest drugie pokolenie, państwa imigracyjnego, co oznacza, że musi podejść do kwestii migracji w sposób odpowiedzialny – zwrócił uwagę **dr** **hab.** **Maciej** **Duszczyk** podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji podczas panelu poświęconego migracji w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2024 w Katowicach.
Znaczące zwiększenie się liczby migrantów w Polsce sprawia, że konieczne jest stworzenie polskiej strategii migracyjnej i przygotowanie rozwiązań, które pozwolą mądrze i odpowiedzialnie zarządzać migracją, nie tylko z perspektywy społecznej, ale również gospodarczej.
Według ekspertów Polska potrzebuje rocznie obecnie między 200 a 400 tysięcy osób do pracy. Dlatego też powinniśmy skupić się na przyjmowaniu ludzi, którzy będą mogli tę lukę wypełnić.
– Trzeba pamiętać, że bezpieczeństwo gospodarki to jest też bezpieczeństwo państwa. Tracimy między 200 a 400 tysięcy osób aktywnych z rynku rocznie. My nie możemy sobie pozwolić na to, żeby czekać rok czy dwa na rozwiązania – stwierdził **Maciej** **Witucki**, prezes Konfederacji Lewiatan.
– Czy my jesteśmy w stanie taką liczbę ludzi ściągać? Nie wiem. Zależy skąd i do jakich biznesów. Jeżeli mówią państwo, że potrzebujemy ludzi z Afryki lub z Azji, to powiem nie, ponieważ to by było upublicznienie kosztów i prywatyzacja zysków, a ja się na to nie godzę – powiedział dr Duszczyk.
– Gdy rozmawiam z przedsiębiorcami, to oni mówią na przykład, że potrzebują 200 tysięcy kierowców na dwa lata. A co po tych dwóch latach? Czy ci pracownicy wrócą do swoich krajów? Nie wrócą. Czyli firma zarobi na tym, a później ci ludzie zostaną, ściągną tu swoje rodziny i wszystko spadnie na państwo – dodaje.
Według niego konieczne jest dokładne przygotowanie długofalowej strategii, w której wzięte pod uwagę zostanie to do jakich prac są potrzebni ludzie i jak będzie wyglądać ich dalsza przyszłość.
Za jej przygotowanie odpowiedzialny jest właśnie Maciej Duszczyk, który zapewnia, że proces tworzenia strategii już się rozpoczął.